poniedziałek, 5 października 2009
piątek, 2 października 2009
Oczekiwanie etap I
Miodzio
Naprawdę nie trzeba daleko wychodzić aby sfotografować coś wspaniałego. Choroba mocno trzyma a co za tym idzie nie ma szans na dalekie oddalenie jednakże w moim ogrodzie jest całkiem mały świat niezwykłych gości. Sami zobaczcie.
A ja taka nie uczesana
Na mój zachwyt padło tym razem na dzikie chwasty na pobliskiej łące, które wydały swoje uroki tuż przy zachodzącym słońcu. Nie będę się rozpisywać sami zobaczcie.
Subskrybuj:
Posty (Atom)